Sprawdź co u nas słychać!
W związku z aktualną sytuacją rynkową obecnie cały czas mierzymy się z problemem dostępności samochodów oraz towarzyszącemu temu wzrostowi cen. Powoduje to konieczność dobrego planowania i utrzymania sprawności dla obecnie użytkowanej floty pojazdów oraz zakupów samochodów nowych na potrzeby użytkowanej floty, zarówno w celu jej wymiany, jak i rozbudowy. Pojawia się więc kilka rozwiązań zależnych od sposobu prowadzenia floty samochodów, czyli polityki flotowej, którą się kierujemy.
Jeśli kierujemy się głównie względami ekonomicznymi, warto będzie wziąć pod uwagę możliwość utrzymania w ciągłej eksploatacji samochodów już użytkowanych w naszej flocie. Obecnie samochody firmowe są eksploatowane znacznie dłużej, niż to odbywało się jeszcze dwa lata temu. Samochody są starsze i mają większe przebiegi. Coraz częściej użytkujemy w firmach samochody, których przebiegi są w granicach 250 tys. km. Przed czasami pandemii najczęściej standardem była wymiana floty po trzech latach lub przebiegu 150 tys. km. Ale to w tej chwili jest już za nami. Kontrakty flotowe ze względu na pandemię i spowodowaną tym niestabilną sytuację rynkową zostały często wydłużone. Do tego przez wojnę w Ukrainie pogłębił się jeszcze bardziej problem dostępności pojazdów. Skoro więc przekroczyliśmy barierę 150 tys. km, znaleźliśmy się w jednym z kosztowniejszych okresów eksploatacji samochodów firmowej floty. Uśredniając modele samochodów i sposób użytkowania - w przedziale 150-200 tys. km najczęściej musimy dokonać kilku kosztownych napraw eksploatacyjnych. Są to min. wymiana rozrządu, wymiana sprzęgła, wymiana łożysk, amortyzatorów itp.. Jeśli mamy to jednak już za sobą, Fleet Manager ma w dalszym ciągu do dyspozycji flotę samochodów, która jest w pełni sprawna i może bez przeszkód pracować dalej. Często więc, biorąc pod uwagę cenę zakupu nowych samochodów, lepszym i bardziej optymalnym dla naszego budżetu rozwiązaniem będzie zainwestowanie kilku czy kilkunastu tysięcy złotych w usprawnienie pojazdów, zamiast ich wymiany.
Samochody w przedziale 3 lata plus i przebiegu powyżej 150 tys. km najczęściej są już po gwarancji. W takim przypadku, aby zoptymalizować koszty, dobrze jest skorzystać z profesjonalnych ale nieautoryzowanych przez importera warsztatów. Cena usprawnień będzie w tym wariancie znacznie niższa, a różnice sięgną nawet kilkudziesięciu procent lub więcej. Takie rozwiązanie najczęściej rekomendujemy naszym Klientom, dbając przy tym jako Administrator Floty o odpowiedni dobór warsztatów, profesjonalne wykonanie napraw oraz zachowanie przewidzianych interwałów wymian. Koszty serwisów ze względu na wymianę elementów, o których powiedzieliśmy już wcześniej, tj. sprzęgła, rozrządu, łożyska kół, amortyzatorów oraz prac serwisowych, które wykonujemy podczas eksploatacji w postaci przeglądów olejowych czy wymian elementów układu hamulcowego, będą też znacznie mniej odczuwalne dla budżetu w takim wariancie. Warto też podkreślić fakt, że do większości samochodów, które już eksploatujemy, posiadamy dwa komplety ogumienia, co dodatkowo generuje oszczędności. Z wad dłuższej eksploatacji samochodów należy wziąć pod uwagę brak gwarancji i konieczność usuwania nieprzewidzianych awarii np. turbosprężarki czy układu paliwowego. Są to na szczęście pojedyncze przypadki i w skali floty nie mają tak dużego znaczenia.
Doświadczenie w prowadzeniu floty pojazdów przypomina również o możliwości rotowania samochodami pomiędzy pracownikami czy działami lub oddziałami firmy. Często ze względu na inne obszary działania i pokonywane dystanse czy zadania, jakie wykonują poszczególni pracownicy, samochody mają również znaczne różnice w przebiegach. Dobrze jest więc zaplanować wewnętrzną rotację samochodami, tak aby optymalnie i jednakowo wszystkie zużyć (unikniemy wtedy np. sytuacji, gdzie jeden samochód w zarządzanej flocie będzie miał powiedzmy 100 tys. km, a drugi 180 tys. km; gdy odpowiednio wcześnie zareagujemy i zamienimy użytkowników, możemy mieć dwa samochody po 140 tys. km przebiegu każdy). Jest to rozwiązanie właściwie bezkosztowe, które wymaga jedynie odpowiedniej polityki flotowej, zaangażowania Fleet Managera i niewielkiej ilości czasu pracowników użytkujących pojazdy.
Jeśli użytkowane do tej pory samochody są finansowane zewnętrznie - leasingowane (a jest to obecnie najbardziej powszechna wśród firm praktyka), należy ponownie rozważyć tę kwestię dla floty, gdyż będzie tu kilka różnych przypadków. Możemy np: przedłużyć obecny kontrakt, zawrzeć nową umowę lub dokonać wykupu samochodu. Tutaj też jest sporo miejsca do oszczędności. Gdy pozostawimy w użytkowaniu samochody obecnie eksploatowane, ich koszty finansowania będą znacznie niższe względem zakupu samochodów nowych. Wpływ mają na to wysokie stopy procentowe i przez to wyższe koszty leasingu, a także cena zakupu, która względem tych samych modeli wzrosła o kilkadziesiąt procent.
Kolejnym wariantem jest wykup samochodu i rejestracja już bezpośrednio na firmę. Opcja ta jest szczególnie korzystna, gdyż poniesiemy jedynie koszt rejestracji, a odchodzą nam koszty leasingu. W przypadku niskiej kwoty, wykup samochodu z leasingu możemy sfinansować we własnym zakresie lub przy wyższych kwotach wykupach skorzystać z pomocy banku.
www.ifsolutions.pl